Opowiem o kobietach spotkanych w Himalajach, o górskich wędrówkach z perspektywy kobiety i o tym, dlaczego nie chciałam poprowadzić wyprawy trekkingowej „tylko dla kobiet”.
Od 25 lat wędruję po Himalajach z grupami jako przewodnik trekkingowy. Na urlop też wybieram Himalaje, wtedy często wędruję z mężem, czasem solo (raczej z lokalnymi przewodnikami niż samotnie). Lubię długie trekkingi z nocowaniem w namiocie, spanie pod rozgwieżdżonym niebem, przeprawy przez górskie potoki. Najbardziej cenię sobie spotkania i rozmowy z ludźmi z himalajskich szlaków: mieszkańcami, pielgrzymami, turystami